Początkowo Hiszpanie byli przeciwni nieznanej używce. W 1596 roku gubernator Asunción Arias de Saavedra wydał dekret zakazujący spożywania mate. Stopniowo jednak — między innymi dzięki poparciu jezuitów, którzy widzieli w mate dobrą alternatywę wobec alkoholu, głównie chichy i guarapo — mate zyskała na znaczeniu. To właśnie jezuici opanowali sztukę sadzenia ostrokrzewu paragwajskiego (ok. 1670 roku) i założyli pierwsze uprawy w okolicach wiosek i redukcji misyjnych. Produkowana przez nich yerba była używana nie tylko na terenie dzisiejszej Argentyny, Paragwaju i Urugwaju, ale również wywożona do wicekrólestwa Peru i kapitanii generalnej Chile. Jezuici szybko zrozumieli, że po pierwsze, dzięki yerbie robotnicy guaraní pracowali dłużej i wydajniej, a po drugie uprawa ostrokrzewu może stać się dobrym źródłem dochodów. Zakon sprawował niemal wyłączną kontrolę nad produkcją yerba mate do czasu likwidacji redukcji w 1768 roku.
W następnych latach produkcja na plantacji malała, a większość yerby pozyskiwano z dziko rosnących drzew. W wyniku wojen narodowowyzwoleńczych obszar występowania yerba mate znalazł się na terenie nowopowstałych państw. Większa część produkcji pochodziła początkowo z Paragwaju. Rosła jednak produkcja na terenie Brazylii, a Argentyna — największy konsument — wprowadziła szereg dekretów regulujących kwestie produkcji yerby oraz zachęcających rolników do podjęcia upraw. Jednocześnie prowadzono prace naukowe, aby opracować metody sadzenia drzew z nasion (jezuici pilnie strzegli tej tajemnicy i zabrali ją ze sobą).
W połowie XX wieku w prowincji Misiones mieszkało 40 tysięcy kolonistów, z czego 25% uprawiało ostrokrzew paragwajski. W tej grupie było wielu Polaków, którzy dotarli do Argentyny w pierwszej fali emigracji za chlebem i razem z kolonistami z Ukrainy zostali osiedleni w prowincji Misiones, głównie w dwóch ośrodkach: Apóstoles (założone w 1897 roku) i Azara (1901). Brali oni aktywny udział w rozwoju upraw yerba mate. Wiele czołowych plantacji i fabryk do tej pory pozostaje w rękach ich potomków. Jednym z nich był Julian Szychowski, założyciel gospodarstwa La Cachuera, produkującego bardzo popularną dziś markę Amanda. Jego syn Jan włożył tak duży wkład w rozwój przemysłu yerba mate, że w 1985 roku został pośmiertnie odznaczony orderem Yerba Mate, nadawanym przez Ministerstwo Rolnictwa. Firma jest dziś jednym z czterech największych przedsiębiorstw produkujących yerbę w Argentynie. Ciekawy artykuł opisujący historię rodziny Szychowskich można przeczytać w polonijnym czasopiśmie Wspólnota Polska (nr 3/2004).
Liczba głosów: 15755